Egzamin na aplikację ogólną bez wpadki
W sobotnie upalne przedpołudnie blisko 1500 młodych prawników stanęło do pierwszego etapu konkursu. Przyszli asystenci sędziów, sędziowie i prokuratorzy nie narzekali na zbyt trudne pytania. Wyniki będą najpóźniej jutro
– Test był łatwy – mówili po opuszczeniu warszawskiej hali Expo (gdzie odbywał się egzamin). Wielu jednak przyznawało, że przecenili swoją wiedzę i uczyli się zbyt krótko. Mówili też, że sobotni test bardzo odbiegał pytaniami od tych, które Ministerstwo Sprawiedliwości publikowało jako testy przykładowe. Wyniki będą najpóźniej we wtorek.
Pierwsze koty za płoty
Sobotni egzamin był pierwszym tego rodzaju. Jesienią ruszy bowiem nowy sposób kształcenia przyszłych sędziów i prokuratorów. Ukończenie rocznej aplikacji pozwoli na pracę w zawodzie np. asystenta sędziego. Na kolejny etap nauki (już profilowanej – sędzia czy prokurator) dostaną się tylko najlepsi.
– Od trzech lat mieszkam i pracuję w Holandii. Wyjechałem tuż po ukończeniu prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta