Targi o podział TP SA
Prezes narodowego operatora zdradza kulisy negocjacji z Netią. Telekomunikacja Polska jest gotowa dopłacać do działalności, byle nie zostać podzielona
Dziś prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska spotka się z przedstawicielami Telekomunikacji Polskiej, aby rozmawiać o inwestycjach i sprawach sądowych. Jutro, 11 sierpnia, szefowa UKE miała zdecydować o losach podziału narodowego operatora na część hurtową i detaliczną.
Podział długo wydawał się Annie Streżyńskiej najlepszym narzędziem, które może zapewnić operatorom alternatywnym dostęp do infrastruktury TP na niedyskryminujących ich warunkach. TP od początku przeciwstawiała się temu pomysłowi, a z czasem przygotowała własne rozwiązanie, tzw. Kartę równoważności, która ma zastąpić podział. TP właśnie przygotowuje poprawioną wersję karty. Dokument ma być gotowy do końca września, a koszty jego wdrożenia mogą sięgnąć ok. 200 mln zł, dużo mniej niż koszty urzędowej separacji (750 mln zł).
Ostateczna decyzja w sprawie podziału TP raczej nie zapadnie jutro. Prezes UKE ma ją podjąć m.in. na podstawie opinii branży, w tym operatorów alternatywnych zrzeszonych w Krajowej Izbie Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, takich jak Netia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta