Przerwa w opiece spowoduje powrót na etat
Wzywając do pracy rodzica, który przestał osobiście zajmować się dzieckiem, szef wskazuje termin pojawienia się w firmie. Nie później niż w ciągu 30 dni, od kiedy się dowiedział, że pracownik nie zajmuje się już maluchem
– Pracownica przebywa na urlopie wychowawczym, który kończy się jej w czerwcu 2010 r. Ale od września oddała dziecko do przedszkola. Nie wróciła jeszcze do pracy, bo nie jest pewna, czy trzylatek zaaklimatyzuje się w przedszkolu.
Przed tym poinformowała nas o swoich zamiarach.
Jednocześnie nie byliśmy zachwyceni chęcią jej powrotu do firmy, wolelibyśmy zatrudniać ją na pół etatu lub w formie telepracy. Czy gdyby wystąpiła o zmniejszenie liczby godzin pracy, uchroni ją to przed zwolnieniem? Czy skoro oddała dziecko do przedszkola i faktycznie nie sprawuje nad nim osobistej opieki, możemy wezwać ją z urlopu wychowawczego do pracy?
Czy jeśli zgodzimy się na to, aby przebywała nadal na tym urlopie, to pół etatu chroni ją przed zwolnieniem? – pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Tu właśnie czytelnik może okazać tzw. władztwo pracodawcy. Skoro urlop wychowawczy służyć ma – jak jego nazwa wskazuje – wychowaniu dziecka i sprawowaniu nad nimi osobistej opieki, to powierzenie jej komuś innemu przeczy celowi tej przerwy. W takiej sytuacji pracodawca może wezwać matkę do pracy. Wolno mu to także zrobić, gdy dowie się, że pracownica powierzyła dziecko opiekunce lub babci, a sama podjęła pracę lub samozatrudnienie w wymiarze uniemożliwiającym opiekę nad potomkiem.
Druga sytuacja zachodzi wtedy, gdy pracodawca dowie się, że oboje rodzice lub opiekunowie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta