Gdy wójt jest organem, nie jest stroną
Pozbawienie jednostki samorządu terytorialnego udziału w postępowaniu sądowoadministracyjnym jest zgodne z konstytucją – zawyrokował wczoraj Trybunał Konstytucyjny
Radni gminy Koziegłowy twierdzili, że art. 33 i art. 50 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi naruszają art. 165 konstytucji gwarantujący gminom prawo własności oraz sądową ochronę samodzielności.
TK orzekł jednak, że konstytucja nie wymaga zapewnienia samorządom statusu strony w postępowaniu sądowoadministracyjnym w sytuacji, gdy gmina czy powiat nie jest adresatem działań władczych innych organów władzy publicznej, tylko to jej organ podejmuje takie działanie w formie decyzji administracyjnej. Nie nakłada też obowiązku przyznania im prawa do wniesienia skargi na decyzje organu odwoławczego. Możliwa jest jednak odmienna regulacja tych kwestii przez parlament jako ustawodawcę.