Chcę być tarczą i parasolem
RZ: Czego pan zazdrości prokuratorom z Palermo?
Kaziemierz Olejnik: Ja im nie zazdroszczę, ja ich podziwiam za wyzwanie, jakiego się podjęli, za czyny, za które czasem przyszło im zapłacić najwyższą cenę. Oni jednoznacznie stanęli po stronie prawa, poświęcając swoje życie w walce z mafią. Za to ich szanuję i podziwiam.
Nawiązuję do tekstu, który napisał pan na 15-lecie wydziałów ds. przestępczości zorganizowanej, który zamówiła Prokuratura Krajowa. Opisał pan tam historię nacisków na prokuratorów. Tekst się nie ukazał. Czy w prokuraturze istnieje wolność słowa?
Sam fakt, że to napisałem, potwierdza, że wolność słowa istnieje. Było mi przykro, że zostałem zignorowany, bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta