Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Liczymy każdego franka

14 grudnia 2009 | Ekonomia | Danuta Walewska
Harry Hohmeister (fot. Swiss)
źródło: Rzeczpospolita
Harry Hohmeister (fot. Swiss)

Polska to dla nas ważny rynek. Dlatego zwiększyliśmy liczbę miejsc na trasach z Warszawy – mówi Danucie Walewskiej prezes i dyrektor generalny szwajcarskich linii Swiss Harry Hohmeister

Rz: Właśnie ogłosił pan nową trasę – Zurych – San Francisco. Pokazał pan nowe mundury pilotów i personelu pokładowego. Zapowiada pan nowe trasy dla swojej linii. To wszystko są bardzo kosztowne decyzje. Ile w tym jest pana decyzji, a jaki wkład w taką strategię Swissa ma wasz właściciel, czyli Lufthansa?

To wyłącznie nasze decyzje, bo my za to płacimy. Naturalnie, wszystkie zmiany są skoordynowane, Lufthansa jest o nich poinformowana i daje nam swoje „wsparcie moralne”. Ale to, w jakim kierunku mają pójść nasze innowacje, jaki Swiss ma być w przyszłości i gdzie zabezpieczymy sobie finansowanie naszych pomysłów, to wszystko nasze decyzje. I płacimy za nie sami. Sami też planujemy swój wizerunek, na przykład jak ubrać pracowników. I w Szwajcarii te ubrania produkujemy. Nowe samoloty, wymianę foteli w samolotach, nowe trasy moglibyśmy zapowiadać znacznie szybciej, gdyby producenci samolotów nadążali z naszymi zamówieniami. Na razie więc zmiany wprowadzamy dość powoli. Ale sądzę, że do końca przyszłego roku będziemy mieli odnowiony park maszyn.

Europejskie linie lotnicze były zmuszone do zwolnienia 38 tysięcy pracowników. Co pan zrobił, aby w kryzysie zwiększyć zatrudnienie?

Zainwestowaliśmy w produkt, tak aby pasażerowie świadomie wybierali Swissa. Ponadto, kiedy widzimy, że na jakichś połączeniach liczba pasażerów spadła drastycznie, to nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8498

Spis treści
Zamów abonament