Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie bronię PRL i stanu wojennego

15 grudnia 2009 | Kraj | Eliza Olczyk
Lewica, gdy rządziła, popełniła błąd, że nie zaprojektowała reform społecznych – mówi Wojciech Olejniczak
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Lewica, gdy rządziła, popełniła błąd, że nie zaprojektowała reform społecznych – mówi Wojciech Olejniczak

Kandydatowi na prezydenta na czas kampanii musi się podporządkować cała partia – mówi Wojciech Olejniczak

Rz: Naraził się pan Leszkowi Millerowi za krytykę PRLi stanu wojennego.

Wojciech Olejniczak, eurodeputowany SLD: Mój stosunek do wydarzeń sprzed 1989 r. jest jasny – okres PRL nie był najlepszym czasem dla naszego kra- ju. Były istotne osiągnięcia: likwidacja analfabetyzmu, industrializacja, integracja ziem północnych i zachodnich, ale jednocześnie standard życia i mentalność odbiegały od tych na Zachodzie. Dlatego nikt nie znajdzie we mnie obrońcy PRL ani stanu wojennego.

Miller mówi, że z takimi poglądami nie różni się pan od polityków PiS i przeprasza zwolenników lewicy, że utorował panu drogę do kariery.

Nikt nie może ode mnie oczekiwać, że będą powielał zdania ludzi, którzy mają inne doświadczenia pokoleniowe ze stanu wojennego i całego okresu PRL niż ja. Chciałbym, żeby Leszek Miller szanował mój pogląd. Nie jestem żądny zemsty na ludziach, którzy rządzili w Polsce w czasach PRL, ale też nie zamierzam gloryfikować tamtych czasów.

Zdaniem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego prokurator powinien domagać się dla Jaruzelskiego dożywocia za stan wojenny.

Taka skrajność jest nieuzasadniona. W ogóle uważam, że rozliczenia tamtego okresu powinniśmy zostawić historii.

Co pan sądzi o inicjatywie koła SLD Rampa, by kierownictwo zaapelowało do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8499

Spis treści
Zamów abonament