Własna firma nie zawsze zwiększy staż
Na określone uprawnienia pracownicze wpływają okresy zatrudnienia – czy to zakładowego, czy ogólnego. Kiedy podwładny przestaje pracować na etacie, nawet przez pewien czas, może mieć to znaczenie dla długości jego urlopu albo wypowiedzenia
Długość czasu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze, to staż pracy. Przy czym chodzi tu o uprawnienia i świadczenia przysługujące osobie pozostającej w stosunku pracy. A zatem nie tej, która jest zatrudniona na podstawie umowy o dzieło, umowy-zlecenia, czy też samozatrudnionej.
Nie ma jednak przeciwwskazań, aby przepisy wewnątrzzakładowe obowiązujące w danej firmie i takim osobom dawały przywileje, które z przepisów prawa pracy przysługują jedynie osobom mającym status pracownika. Układy zbiorowe czy też regulaminy pracy mogą bowiem być korzystniejsze niż przepisy prawa pracy.
Pozwala na to art. 9 § 2 kodeksu pracy. Te mniej korzystne będą z mocy prawa nieważne. Stanie się tak na podstawie art. 18 § 2 k.p.
Czas wakacji...
Od tzw. ogólnego stażu pracy uzależniony jest wymiar urlopu wypoczynkowego. 20 dni przysługuje osobie, która jest zatrudniona krócej niż dziesięć lat. O sześć dni więcej należy się pracownikowi z co najmniej dziesięcioletnim stażem. Liczy się ogólny, a nie nabyty tylko w jednym zakładzie pracy, staż pracy. Nie mają tu znaczenia przerwy w zatrudnieniu oraz sposób ustania stosunku pracy w poprzednich zatrudnieniach.
Oznacza to uniezależnienie uprawnień urlopowych od tzw. ciągłości pracy, będącej fikcją prawną nieprzerwanego zatrudnienia. Do okresu pracy, od którego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta