Siłą, władzą i godnością osobistą
Związkowcy z PGE zapewne nie uważają swoich żądań płacowych za wygórowane. Przecież prezesi banków zarabiają jeszcze więcej
Na całym świecie trwa walka o – jak to ładnie nazywał Władysław Gomułka – „pomnażanie narodowego bochna chleba”. Dumny jestem, że ów NBCh, nazywany dzisiaj produktem krajowym brutto, w 2009 r. pomnożył się w Polsce o 1,7 proc.
W cieniu owego mnożenia przebiega jednak proces dzielenia. Wszystkie grupy społeczne walczą o to, aby wykroić dla siebie z bochna jak największą pajdę. Tyle tylko, że nie wszystkie mają jednakowo sprawne narzędzia walki.
W najlepszej sytuacji są te grupy, które dysponują siłą wynikającą z uprzywilejowanej pozycji. Mają taką monopole państwowe. I związki zawodowe w nich działające chętnie z tego korzystają.
Ostatnio związkowcy Polskiej Grupy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta