Specjaliści nie muszą składać zaświadczeń
Firmy startujące w przetargach boją się, że będą zobowiązane zbierać pliki dokumentów od osób, których nie zatrudniają na stałe
Nowelizacja przepisów o zamówieniach publicznych miała ułatwić stawanie do przetargów. Firma, która nie dysponuje np. własnym doświadczeniem, może „pożyczyć je od innej”.
Teoretycznie powinno to działać na korzyść przedsiębiorców. W rozporządzeniu wykonawczym do ustawy znalazł się jednak przepis, który studzi ich entuzjazm. Jeśli firma korzysta z pomocy innej przy wykonywaniu zamówienia, to urzędnicy mogą zażądać dodatkowych dokumentów. Podwykonawcy muszą przedstawić m.in. zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami czy składką na ZUS oraz o niekaralności.
Kłopot z niezatrudnionymi
Wiele firm budowlanych nie zatrudnia na stałe specjalistów, np. inżynierów z określonymi uprawnieniami, tylko wykorzystuje ich do konkretnych zadań na przykład...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta