Kolejny gest Kremla, problemy pozostają
Bronisław Komorowski otrzymał od gospodarza jawną część akt katyńskich
Podczas sobotniego spotkania na Kremlu prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przekazał Bronisławowi Komorowskiemu 67 tomów akt śledztwa nr 159 – tak zwanej sprawy katyńskiej. Wręczając mu jeden z tomów, zapowiedział dalsze kroki.
– Jak mówiłem w Krakowie, podejmę wysiłki, wydam polecenia dotyczące dalszego postępowania z materiałami sprawy katyńskiej, w tym aktami śledztwa nr 159 – zapewniał Miedwiediew. Dodał, że prace nad odtajnianiem materiałów śledztwa będą kontynuowane. – Spotykamy się w przededniu rocznicy zwycięstwa. Wojnę poprzedziły jednak różne wydarzenia, jednym z nich był Katyń – dodał, dziękując Polakom za udział w uroczystościach.
Śledztwo katyńskie było prowadzone przez Główną Prokuraturę Wojskową ZSRR, a potem Rosji, od 1990 roku do 2004 roku, kiedy śledztwo umorzono. Jednocześnie utajniono zarówno postanowienie prokuratury o umorzeniu śledztwa zawierające nazwiska winnych i kwalifikację przestępstwa, jak i większą część materiałów śledztwa. To właśnie ich odtajnienia od lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta