Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Grecka abstynencja nie potrwa długo

20 maja 2010 | Publicystyka, Opinie | Rafał A. Ziemkiewicz
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Fotorzepa

Tak naprawdę mamy do czynienia z kryzysem... moralnym. Jeśli miarą wszystkiego stała się wygoda, jeśli odrzuciliśmy i transcendencję, i wspólnotę, to w imię czego mamy ponosić wyrzeczenia? – pyta publicysta „Rzeczpospolitej”

Czy można poić alkoholika alkoholem? Pewnie to nieładne, ale niektórym może się wydawać bardziej humanitarne niż poddawanie go przymusowemu odtruciu. Na pewno jest łatwiejsze. Jeśli, zamiast polewać zimną wodą, skołujemy mu skądś jeszcze jedną butelkę, uspokoi się i przestanie sprawiać kłopoty. Niestety, tylko na pewien czas.

Trucizna do chleba

Ale główną słabością demokracji jest właśnie to, że powierza rządy tylko na pewien czas. Wybieralni politycy podejmują decyzje, myśląc przede wszystkim o tym, jak wpłyną one na ich wynik w następnych wyborach. Oczywiście, mogą się wznieść ponad to, ale jest to wyłącznie kwestia ich osobistego poczucia odpowiedzialności. System za dalekowzroczność nie nagradza, wręcz przeciwnie.

Radą na ten mankament liberalnej demokracji miało być niewypowiedziane wyjęcie spod władzy ludu – to znaczy jego przedstawicieli – pewnych strategicznych obszarów, takich na przykład, jak finanse. Sprawy uznane za „poważne” powinny pozostać w rękach fachowców, kontrolowanych tylko przez innych fachowców, a jeśli rozliczanych przez polityków, to w bardzo długich okresach, tak aby niemożliwa była bezpośrednia, bieżąca ingerencja, na przykład wymuszenie na banku centralnym psucia waluty dla doraźnych politycznych korzyści rządzącej w danej chwili partii.

Kryzys euro, a wcześniej kryzys bankowy za oceanem pokazują, że ten model problemu nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8627

Spis treści

Styl życia

Ekonomia

ABC Data kusi inwestorów stabilnymi wynikami
Berlin straszy rynki finansowe
Biznes może liczyć na kredyty
By lokaty były bezpieczne
Będzie niemiecki plan
Błędna konstrukcja planu Unii
Ciężkie dni złotego
Cytat dnia
Czarne chmury nad polską drogą do strefy euro
Droższa ruda żelaza szkodzi akcjom
Duży popyt na obligacje drogowe
Elastyczny i zaradny jak Polak
Firmy do budowy A1 zostały wybrane
Handel stalą daje zyski
Kalendarium gospodarcze
Krajowy rynek nowych aut ma się gorzej
Kryzys nie powstrzymał ekspansji whisky w Polsce
Kłopot świata dilerów
Liczba dnia
Nepentes zmieni właściciela
Niemieccy finansiści na warszawskiej giełdzie
Ostra przecena na GPW
Powrót lidera
Południowa Polska kupuje solary
Przychody w górę, a strata większa
Ranking uczelni sposobem na rozwój
Resort skarbu rozmawia z inwestorami o akcjach BGŻ
Rosnieft i Inter RAO JES do prywatyzacji
Rusza program wsparcia eksportu kredytami z BGK
Rynek reklamy telewizyjnej liczy na mundial
Rząd pokryje koszty linii kredytowej
Sprostowanie
Szybko rośnie liczba zamożnych Polaków
Szykują się zmiany w akcjonariacie Banku Pocztowego
Ten kij ma dwa końce
Udany rok, ale kolejne będą trudne
Umiesz liczyć, licz na siebie
Umowa gazowa z Rosją czeka tylko na podpisy
W skrócie
Więcej ochrony dla oszczędności Polaków
Wyjście do kina wciąż popularne
Wyższe podatki metodą na budżetowe dziury
Zmienne ceny ziarna
Znany bankier zmienia rynek
Zyski firm leasingowych są w niszach
Złota strona emitenta, czyli firma w sieci
Zamów abonament