Im miesiąc dłuższy, tym wcześniejsze rozliczenie
Klientka regularnie, zawsze tego samego dnia miesiąca, spłacała zadłużenie na karcie kredytowej. Bank naliczył jej jednak karę za przelanie pieniędzy po terminie. Okazało się, że termin ten zależy od długości poprzedniego miesiąca
Nasza czytelniczka dwa lata temu kupiła – częściowo na raty – naczynia kuchenne. Przy podpisywaniu umowy dostała kartę kredytową GE Money Banku, z której miała spłacać pożyczkę na garnki.
Jak opowiada klientka (nazwisko do wiadomości redakcji), zgodnie z umową rata miała być spłacana do 15. dnia każdego miesiąca. – Żeby mieć pewność, że pieniądze trafią na czas, zleciłam swojemu bankowi, by przelewał je na rachunek związany z kartą kredytową dziesiątego dnia miesiąca – opowiada czytelniczka.
Problemów ze spłatą nie było. – Dlatego bardzo się zdziwiłam, kiedy w połowie kwietnia tego roku dostałam informację z banku BPH, że z powodu nieterminowej wpłaty naliczono mi 45 zł kary. A przecież mój bank przelał pieniądze 10 kwietnia. Była to sobota. BPH zaksięgował przelew w poniedziałek, 12 kwietnia. To i tak trzy dni przed obowiązującym mnie terminem – uważa klientka.
Przypomnijmy, że po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta