Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wycięta z wojennego losu

02 października 2010 | Plus Minus | Marta Sawicka-Danielak
Wiera Gran
źródło: Wydawnictwo Literackie
Wiera Gran
autor zdjęcia: włodzimierz wasyluk
źródło: Fotorzepa

Rozmowa z Agatą Tuszyńską, autorką książki „Oskarżona Wiera Gran”

Rz: Słysząc o Wierze Gran po raz pierwszy, usłyszała pani o pieśniarce czy kolaborantce?

Pierwszy raz usłyszałam o kolaborantce. W Paryżu, pod koniec lat 80., podczas kawiarnianej rozmowy. Nie znałam nazwiska Wiery Gran w Polsce, choć była popularną artystką. Nie zetknęłam się z jej piosenkami, w moim rodzinnym domu nie było jej płyty wydanej w 1965 roku w Muzie. Od razu wiedziałam, że to temat dla mnie, ale nie podjęłam wtedy decyzji o pisaniu.

W jaki sposób powróciła pani do tego tematu?

Po kilkunastu latach postanowiłam odszukać Wierę Gran. Chciałam poznać historię kobiety, wokół której rozpętało się piekło, pieśniarki, którą oskarżenia unicestwiły za życia. Ciekawiła mnie jej postać, jej relacja z przeszłości. Ludzie, których o Wierę pytałam, zwykle mówili o niej z niechęcią i podejrzliwością albo z litością, ale ani jedni, ani drudzy nie umieli podać konkretnych zarzutów. Panowała wokół niej atmosfera trującej plotki. Ostrzegano mnie przed tą sprawą, mówiono, że jest nieczysta. To oczywiście jeszcze bardziej skłaniało mnie do szukania odpowiedzi, dlaczego historia z warszawskiego getta, sprzed dziesiątek lat, jest ciągle tak żywa.

Wierzyła pani, że mimo tej nieprzychylnej atmosfery uda się dotrzeć do prawdy?

Tak. Wierzyłam, że rozmowa z Wierą pozwoli mi zbliżyć się do tamtej rzeczywistości,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8742

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament