Egzystencjalizm da się czytać
Georges Simenon we wdowie Couderc pokazuje, że tematykę egzystencjalną można ubrać w szaty zgrabnie napisanej opowieści
Tati Couderc, twarda wiejska kobieta, doświadczyła w życiu wielu zniewag, w pierwszym rzędzie od najbliższej rodziny, w którą weszła jako służąca w wieku 14 lat, a późniejsze małżeństwo wcale nie ulżyło jej doli. W pewnym sensie nie dziwi więc podwójna krzywda, jaką próbują wyrządzić dziś „Wdowie Couderc” jej wydawcy.
Pierwsza to przesadnie eksponowana we wstępie pióra Paula Theroux analogia do „Obcego” Alberta Camusa i rywalizacja między autorami o miano lepszego egzystencjalisty. Owszem, sam Camus o „Wdowie” wspominał, że bez niej nie napisałby swojej książki, a Simenon był zazdrosny o Nobla, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta