Wojna spinów z zizolami
Na rozłam w PiS można patrzeć przez pryzmat konfliktu Zbigniewa Ziobry i jego sojusznika Jacka Kurskiego z Adamem Bielanem i Michałem Kamińskim. W tej partii niezbyt zresztą licznym „młodym zdolnym” bardziej opłaca się wyrzynać, niż się dopełniać
Kilka dni temu polscy politycy i dziennikarze w Brukseli dostali e-mail pod dramatycznym tytułem „Ukraińska bezpieka kupuje poparcie PiS?”.
Dalej było równie groźnie. „Eurodeputowany PiS Michał Kamiński wziął we wtorek udział w wystawnej kolacji, jaką dla wąskiego grona wpływowych polityków europarlamentu wydał szef ukraińskiej służby bezpieczeństwa Walerij Choroszkowski” – to pierwszy akapit. Wypomniano Kamińskiemu i innemu eurodeputowanemu PiS Pawłowi Kowalowi udział w zablokowaniu rezolucji europarlamentu potępiającej obecne władze ukraińskie za nadużycia przy wyborach samorządowych.
Zakończenie zderzające te rewelacje z wcześniejszą linią PiS robi wrażenie apelu skierowanego do wewnątrz partii. Pod e-mailem podpisało się tajemnicze stowarzyszenie „Nowa Europa”. Ale podczas obrad europarlamentu jako krytyk zablokowania rezolucji wystąpił nieznany do tej pory z zainteresowania tą tematyką Zbigniew Ziobro.
Temat przeciekł do mediów krajowych. Portal TVP Info i związany z „Gazetą Polską” portal Niezależna.pl napisały o kolacji Kamińskiego z ukraińskim politykiem. W doniesieniach zabrakło wzmianki o tym, że było to przyjęcie na kilkanaście osób. Tym bardziej zabrakło kontekstu, który utrudnia przedstawienie Ziobry jako spadkobiercy idei Giedroycia, a Kamińskiego i Kowala jako obrońców interesu rosyjskiego za wschodnią granicą.
Rezolucję forsowali niemieccy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta