Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje

20 listopada 2010 | Plus Minus | Anne Applebaum
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Fotorzepa

Aż do niedawna na Zachodzie politycznie niepoprawne było twierdzenie, że pokonaliśmy jednego ludobójczego dyktatora z pomocą drugiego

Czesław Miłosz, próbując wyjaśnić dzieje swojego kraju cudzoziemcom, pisał o wpływie wojny, okupacji i Holokaustu na moralność zwykłych ludzi. Przemoc i gwałt na masową skalę mogły, jego zdaniem, zachwiać poczuciem sprawiedliwości u ludzi.

W czasie wojny zabijanie stało się czymś nagminnym, uznawano je nawet za coś chwalebnego, jeśli dokonywało się go na zlecenie ruchu oporu. W imię miłości ojczyzny młodzi ludzie z praworządnych, dobrych rodzin stawali się zatwardziałymi zakapiorami, dla których „zabicie człowieka nie stanowi problemu moralnego”. Na porządku dziennym były też kradzieże i fałszerstwa. Ludzie nauczyli się nie wstawać z łóżek na dźwięki, które kiedyś postawiłyby na nogi całą dzielnicę: terkot karabinu maszynowego, jęki konających, przekleństwa policjantów wywlekających z domu sąsiada.

Z tych powodów, wyjaśniał Miłosz, człowiek Wschodu nie może brać na poważnie Amerykanów czy innych ludzi Zachodu. Nie przeszli przez takie doświadczenia, nie byli w stanie sobie wyobrazić, co one znaczą.

Krwawe Pola

Ale Miłosz nie poszedł dość daleko w swojej gorzkiej analizie. Prawie 60 lat po tym, gdy pisał „Zniewolony umysł”, nie wystarczy powiedzieć, że ludziom Zachodu brak wyobraźni. Timothy Snyder, historyk z uniwersytetu Yale, którego zakres zainteresowań sięga od habsburskiego Wiednia po stalinowski Kijów, poprowadził sprawę o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8782

Spis treści
Zamów abonament