Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rosja bez filtra

20 listopada 2010 | Plus Minus | Barbara Hollender
 „Półtora pokoju” opowiada o wyimaginowanym powrocie Josifa Brodskiego do Leningradu z lat dzieciństwa
źródło: Archiwum
„Półtora pokoju” opowiada o wyimaginowanym powrocie Josifa Brodskiego do Leningradu z lat dzieciństwa

Większość współczesnych rosyjskich filmów jest przeraźliwie realistyczna. Ale to nie „czarnucha” kręcona z premedytacją dla zachodniego świata. W tych ciemnych, brudnych obrazach przebija się czasami nadzieja

Nad Polską lata Sputnik. Do 27 miast przywozi nowe filmy rosyjskie. Zupełnie u nas nieznane. Bo współczesna filmowa Rosja to już nie tylko car Nikita Michałkow i jego brat Andriej Konczałowski. Nawet nie Paweł Łungin czy Aleksander Sokurow, których filmy od lat trafiają na wielkie międzynarodowe festiwale.

Filmową Rosję, która ostatnio stała się na arenie międzynarodowej bardzo modna, reprezentuje dziś nowe pokolenie twórców. Aleksiej Bałabanow, Wasilij Piczul czy Andriej Zwiagincew stali się już niemal klasykami, a emocje budzą filmy trzydziestokilkulatków: Iwana Wyrypajewa, Aleksieja Popogrebskiego, Bakura Bakuradzego czy młodszej od nich zdobywczyni canneńskiej Złotej Kamery za debiut Walerii Gaj Germaniki. Obrazy ich i jeszcze wielu innych twórców znalazły się w programie prezentowanego właśnie w Polsce przeglądu.

Zanim Sputnik wystartował do Katowic, Koszalina czy Krakowa, w Warszawie konkursowy zestaw oceniło jury pod przewodnictwem Andrzeja Żuławskiego, główną nagrodą wyróżniając „Półtora pokoju” Andrieja Chrzanowskiego. To sentymentalny powrót do przeszłości i do Rosji. Laureat Nagrody Nobla, poeta Josif Brodski, który w 1972 roku został pozbawiony obywatelstwa i wydalony z ZSRR, nigdy potem nie spotkał się z rodzicami, którym radzieckie władze konsekwentnie odmawiały paszportu. Ale siła kina jest ogromna. Na ekranie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8782

Spis treści
Zamów abonament