Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tęsknota za „Drugą Polską”

20 listopada 2010 | Plus Minus | Jan Filip Staniłko
 Pochód pierwszomajowy w Warszawie:  Słynne zdjęcie i słynne hasło (fot. Bogdan Łopienski)
źródło: Forum
Pochód pierwszomajowy w Warszawie: Słynne zdjęcie i słynne hasło (fot. Bogdan Łopienski)
fot. Janusz Fila
źródło: Forum
fot. Janusz Fila

Wciąż niewiele wiemy o próbie skoku modernizacyjnego dokonywanej pod hasłem: „aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej”

Edward Gierek powrócił. Najpierw kandydujący na urząd prezydenta RP Jarosław Kaczyński na wiecu w Zagłębiu Dąbrowskim określił Edwarda Gierka mianem „komunistycznego patrioty”. Teraz establishment ekonomistów zupełnie poważnie się spiera, czy obecne zadłużenie Polski już osiągnęło poziom i dynamikę zadłużenia z czasów schyłkowej epoki gierkowskiej.

Chyba nigdy po latach 70. nie traktowaliśmy Gierka tak serio. Zamknięty w dziecięcych powiedzonkach w stylu: „chcesz cukierka, to idź do Gierka”, albo w dogmacie mówiącym, że epoka Gierka zakończyła się katastrofą, kropka, jest nam po prostu nieznany. Nieznany tak, jak w rzeczywistości nieznana jest nam wciąż historia polityczna i gospodarcza PRL. Poza momentami przesileń zaklętych w nazwach tzw. polskich miesięcy czy też chwilami opozycyjnej chwały lub konfidenckiego upadku dzisiejszego establishmentu politycznego PRL nas nie interesuje. Nie ma wypracowanej metodologii badań tego okresu, a narracje historyków ocierają się albo o moralne potępienie, albo nieukrywaną specjalnie ironię.

Tymczasem trudno jest potępić przywódcę, który przyrzekł, że nigdy nie będzie strzelał do własnego narodu, i słowa dotrzymał, który skończył walkę z Kościołem katolickim i cieszył się poparciem prymasa Wyszyńskiego i który wreszcie najprawdopodobniej zgodnie z własnym przekonaniem doprowadził – wbrew partii, którą kierował – do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8782

Spis treści
Zamów abonament