Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W polskim Kościele brak dyrygenta

24 listopada 2010 | Publicystyka, Opinie | Zbigniew Nosowski
źródło: Fotorzepa

Zbigniew Nosowski - zasadą polskiego życia publicznego stało się pseudoprzykazanie „Kochaj bliźniego swego, z wyjątkiem Tuska/Kaczyńskiego (niepotrzebne skreślić)”. Ale biskupi o tym nie mówią… – pisze redaktor naczelny „Więzi”

Było to w grudniu 1997 r. w Lublinie. Po zebraniu Krajowej Rady Katolików Świeckich udzielaliśmy krótkich wywiadów dziennikarzom, a działo się to kilka dni po opublikowaniu mocno krytycznego listu prymasa Polski na temat Radia Maryja. Rzecz jasna, członkowie KRKŚ również zajęli w tej sprawie stanowisko, o które wypytywali nas dziennikarze.

Później jednak reporter Katolickiego Radia Lublin niespodziewanie zadał mi pytanie, czego redaktor „Więzi” może się nauczyć od dyrektora Radia Maryja… Stanąłem zdumiony, że pytanie to powinno być oczywiste dla mnie jako katolika zdecydowanie krytycznie nastawionego wobec toruńskiej rozgłośni, ale też podkreślającego konieczność stawania ponad podziałami – a ja go sobie ani razu wcześniej nie zadałem.

Odpowiedziałem po namyśle, że wielu rzeczy mogę się nauczyć: entuzjazmu w tym, co się robi; dynamizmu w działaniu; przekonania, że pewne rzeczy muszą się udać, choć wydają się po ludzku niemożliwe. To dużo czy mało? Myślę, że dużo (choć to tylko sprawy pragmatyczne, a nie ideowe). Wcale to, rzecz jasna, nie oznacza, bym musiał nagle zacząć wychwalać pod niebiosa ojca Tadeusza Rydzyka.

Przypomniała mi się ta historia, gdy stanąłem wobec pytań o tolerancję wewnątrz Kościoła katolickiego. Bo przecież, aby uczciwie współistnieć w jednym Kościele z ludźmi, którzy o wielu sprawach myślą zupełnie inaczej, trzeba dostrzec także ich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8785

Spis treści
Zamów abonament