Rzym z piekła do nieba
Roma z Bayernem w wielkim stylu – od 0:2 do 3:2. Milan, Szachtar i Marsylia pewne awansu. W drugim meczu tej grupy Milan awansował do fazy pucharowej
Lista kontuzjowanych piłkarzy Bayernu była tak długa jak ta z wynikami, jakich w tym sezonie musiała wstydzić się Roma. Louis van Gaal nie musiał drżeć o wynik, bo mistrzowie Niemiec awans do kolejnej rundy zapewnili sobie już wcześniej, jednak jego piłkarze jeszcze w pierwszej połowie pokazali, w jak głębokim kryzysie są ich rywale.
Mario Gomez w ostatnich dziesięciu meczach strzelił 13 goli, sześć w Lidze Mistrzów, z czego dwa wczoraj. Bayern ze spokojem patrzył na furię, z jaką atakowała Roma, po czym przeprowadził dwa szybkie kontrataki i prowadził 2:0. Po przerwie na boisko wyszli jednak inni gospodarze. Takie mecze są czasem przełomowe, ratują sezon.
Sygnał do ataku dał Jeremy Menez. Zredukował bieg i okazał się szybszy od trzech rywali, przebiegł pół boiska i dośrodkował. Na 1:2 strzelił Marco Borriello. Dziewięć minut przed końcem wyrównał Daniele de Rossi, a po chwili rzymianie już prowadzili. Rzut karny po faulu Thomasa Krafta wykorzystał Francesco Totti. Roma niby nie jest jeszcze pewna awansu, ale by odpaść, musiałaby przegrać w ostatniej kolejce z Clujem, a Basel pokonać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta