Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zderzenie cywilizacji

15 grudnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Radosław Pyffel

Czy w konfrontacji z Chinami zachodni politycy, zależni od sondaży i kolejnych wyborów, odważą się swoim społeczeństwom powiedzieć, że trzeba zacisnąć pasa, bo prawa człowieka kosztują? Czy odważyłby się na to na przykład nasz ponowoczesny przywódca Donald Tusk? – pyta znawca tematyki chińskiej

Puste krzesło w czasie ceremonii noblowskiej w Oslo to smutny symbol niezrozumienia między Zachodem a Chinami, który niestety może stać się początkiem otwartej już konfrontacji między tymi dwiema cywilizacjami.

Największą klęską Zachodu był wymowny fakt, iż po siedmiu latach zbrojnej demokratyzacji, za namową Chin, ceremonię noblowską zbojkotował Irak, przyłączając się do obozu kilkunastu krajów surowcowo-

-autorytarnych popierających Państwo Środka. Niesmak wzbudziło także wahanie Ukrainy, a zwłaszcza Serbii, która ostatecznie się na ceremonii pojawiła, ale tylko ze względu na korzyści z ewentualnego wstąpienia do UE. W tej sytuacji o żadnym moralnym poparciu nie może być mowy. Jeśli w Europie, o czym często wspomina w Polsce profesor Krzysztof Rybiński, na dno pójdą Hiszpania, Irlandia, Portugalia, to Chiny, ze swoimi przekraczającymi 2,5 mld dolarów rezerwami, staną się w obliczu kryzysu alternatywą dla krajów europejskich, równie atrakcyjną, jaką obecnie są dla krajów afrykańskich.

Nobel kontra Konfucjusz

Niepokojąca jest w tym kontekście powszechnie wyśmiewana na Zachodzie chińska nagroda Nobla (pokojowa nagroda Konfucjusza). Rzeczywiście została źle przygotowana, zaledwie w ciągu trzech tygodni, jako rozwiązanie doraźne. W dodatku dla samego laureata Lian Zhana, byłego premiera i wiceprezydenta Tajwanu, który...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8803

Spis treści
Zamów abonament