Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Berlusconi przetrwał, Rzym w ogniu

15 grudnia 2010 | Pierwsza strona | PK
źródło: AFP

Płonące samochody, zdemolowane sklepy, policjanci obrzucani kamieniami przez demonstrantów – tak wyglądało wczoraj centrum Rzymu oraz ulice kilku innych włoskich miast: Mediolanu, Turynu i Palermo. W samej stolicy rannych zostało co najmniej 50 osób, aresztowano kilkudziesięciu najbardziej agresywnych demonstrantów. Jak szacuje policja, na ulice wyszło w sumie ok. 100 tys. studentów i anarchistów.

Rozruchy wybuchły w proteście przeciwko Silvio Berlusconiemu. Premier wbrew oczekiwaniom wygrał (trzema głosami) głosowanie w Izbie Deputowanych nad wotum zaufania dla rządu. Udaremnił w ten sposób próbę usunięcia go przez deputowanych, którzy opuścili jego partię. Trójka dysydentów wsparła rząd. Atmosfera była napięta, doszło do bójki między posłami. W tym samym czasie walki rozpoczęły się na ulicach Rzymu.

—p.k., pik

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 8803

Spis treści
Zamów abonament