![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Samorządowa niania lepiej się zatroszczy o dzieci
Gminy będą finansować pensję i wesprą logistycznie angażowanego przez siebie piastuna, który ma pielęgnować kilkoro podopiecznych
Rodzice poniosą natomiast opłaty za pobyt i wyżywienie dzieci u dziennego opiekuna (art. 36 – 47 ustawy żłobkowej). Ustawodawca zdecydował się na takie rewolucyjne posunięcia, by wesprzeć kulejący system opieki nad najmniejszymi pociechami.
Dzienny opiekun zatrudniany przez gminę ma się bowiem zajmować maksymalnie pięciorgiem dzieci od ukończenia 20 tygodni życia, a jeśli choć jedno z nich ma poniżej roku, jest niepełnosprawne albo wymaga szczególnej opieki, to najwyżej trojgiem dzieci.
Dla niezamożnych rodziców to idealne rozwiązanie, bo wiadomo, mniejsza liczba wychowanków zwiększa automatycznie jakość opieki.
Jaka pensja i umowa
To wójt/burmistrz/prezydent miasta wyłania opiekuna w drodze otwartego konkursu ofert określonego w ustawie z 24 kwietnia 2003 o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (DzU z 2010 r. nr 234, poz. 1536).
Wybraną osobę angażuje na podstawie umowy o świadczenie usług, do której stosuje przepisy kodeksu cywilnego o zleceniu oraz pokrywa i uiszcza jej wynagrodzenie.
Umowa powinna określać: strony, cel i przedmiot umowy, czas i miejsce sprawowania opieki, liczbę wychowanków, obowiązki opiekuna, wysokość jego wynagrodzenia, czas trwania kontraktu, warunki i sposób zmiany oraz rozwiązania umowy.
Dzienny opiekun wykonuje swoje obowiązki w lokalu, do którego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
