Co Carter załatwił w Hawanie
Amerykanie są rozczarowani, że były prezydent nie wydobył z więzienia ich skazanego na 15 lat rodaka
Jesteśmy zawiedzeni, że nie wrócił z panem Grossem – skomentował trzydniową, prywatną wizytę 86-letniego Jimmy'ego Cartera na Kubie rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner. Były demokratyczny prezydent (1977 – 1981) wprawdzie zarzekał się, że nie leci do Hawany po Alana Grossa, ale mało kto mu uwierzył.
Rzeczywiście można się zastanawiać, dlaczego podczas wizyty przywdział kubańską koszulę i nazywał starym przyjacielem Fidela Castro, z którym spotkał się już w 2002 roku, jeśli nie po to, by wyjednać wolność dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)