Mniejszy splendor, więcej uprawnień
Dyrektor naczelny spółki, który nie ma podwładnych, nie jest pracownikiem zarządzającym w imieniu pracodawcy zakładem. Choć może tytularną pozycję ma słabszą, zyskuje na przywilejach w zatrudnieniu
Z posiadaniem statusu pracownika zarządzającego w imieniu pracodawcy zakładem pracy przepisy wiążą daleko idące skutki. Najważniejsze z nich wskazujemy w ramce.
Kogo to dotyczy
Daleko idąca liberalizacja przepisów o czasie pracy i możliwość nieskrępowanego np. konsultacją ze związkami zawodowymi kształtowania wynagrodzeń tzw. pracowników zarządzających to najbardziej charakterystyczne cechy prawnego statusu tej grupy zatrudnionych.
Grupy, którą prawo pracy dość precyzyjnie definiuje w art. 128 § 2 pkt 2 kodeksu pracy.
Orzecznictwo Sądu Najwyższego jednoznacznie wskazuje, że jakakolwiek wykładnia rozszerzająca pojęcia „pracownik zarządzający” jest nie do zaakceptowania.
Menedżer do kierowania
W spółkach kapitałowych, a to jest podstawowa forma organizacyjnoprawna krajowych przedsiębiorstw, pracownikami zarządzającymi zakładem są wyłącznie członkowie zarządu (jeśli są zatrudnieni na umowę o pracę) oraz główny księgowy (i to nawet gdy nie jest członkiem zarządu).
Stąd listy zarządzających w imieniu pracodawcy spółka nie może ze skutkiem prawnym rozszerzyć na innych pracowników.
To o tyle istotne, że w wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta