Precz ze Stalinem, podżegaczem wojennym!
Młodzieżowa konspiracja antykomunistyczna na Pomorzu Wyniki dotychczasowych badań nad konspiracją młodzieżową, pokazały, iż geografia tegoż zjawiska nie odpowiadała mapie konspiracji dorosłych działających masowo i długotrwale na terenach doświadczonych już za pierwszego Sowieta (1939 – 1941) – w Białostockiem, na Podlasiu czy w Lubelskiem. Okazało się, że najwięcej nastolatków zaangażowanych w opór przeciwko sowietyzacji kraju pochodziło z Pomorza Nadwiślańskiego i z przedwojennego województwa pomorskiego
W samej tylko Bydgoszczy było takich organizacji około 30, w Toruniu ponad 20, w Trójmieście około 30. Łącznie w Bydgoskiem i w Gdańskiem ponad 240! Mamy więc do czynienia nie tylko z fenomenem organizacji młodzieżowych, ale także z paradoksem. Bo oto najwięcej młodzieży zdeterminowanej po wojnie do przeciwstawienia się sowietyzacji znajdujemy na terenach najciężej doświadczonych w czasie wojny przez Niemców. Przecież na Pomorzu znajduje się 11 miejsc zbiorowych niemieckich zbrodni na Polakach, gdzie zginęło więcej niż tysiąc osób, głównie przedstawicieli polskiej inteligencji (Piaśnica, Mniszek, Szpęgawsk i inne). Wyzwolenie od Niemców witano tu z wielką ulgą. Więc skąd tak silne antysowieckie nastroje, przenoszone na młodsze pokolenie?
By odpowiedzieć na to pytanie, trzeba zajrzeć do archiwum, do meldunków powiatowych komend milicji i UB. Oto przykłady z powiatu starogardzkiego:
20 maja 1945 r.: „Sprawcami popełnionych morderstw na osobach cywilnych byli żołnierze rosyjscy, którzy zdołali zbiec... Po wkroczeniu wojsk sowieckich było dużo gwałtów. Władze lekarskie orzekły, że na terenie powiatu znajduje się około 3 tysięcy kobiet wenerycznie chorych...".
Lipiec 1945 r.: „Melduję, że przemaszerowujące wojska sowieckie przez tutejszy powiat zabierają ludności konie, bydło i mienie...".
8 grudnia 1945 r.: „Pluton operacyjny przeprowadził...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta