Prawda z nieba
Świadectwa uczestników historii Jan Nowak Nowak wysłał do Ameryki Leszka Błażyńskiego, który już po pierwszej, półgodzinnej rozmowie ze Światłą napisał do swego szefa: „To, co facet wie, przechodzi nawet nasze oczekiwania. To jest dynamit, a nie materiał”
3 maja 1952 roku o godz. 11 pierwsze takty Mazurka Dąbrowskiego zainaugurowały polski program Radia Wolna Europa. „Po raz pierwszy mówiłem do kraju jako Jan Nowak, kierownik rozgłośni – czytamy w „Wojnie w eterze. Wspomnieniach" Jana Nowaka (Znak, Kraków 1991). – Nie było to łatwe zadanie. Polska pogrążona była w mrokach stalinowskiej nocy, która zdawała się być nocą bez świtu. Na horyzoncie nie widać było żadnego światełka nadziei. Więzienia bezpieki były pełne torturowanych ludzi, odbywały się kapturowe sądy, pokazowe procesy i nocne egzekucje. Społeczeństwo było sterroryzowane i zatomizowane, inteligencja twórcza, a raczej ta jej część, którą dopuszczono do głosu, w swej przewadze służyła za powolne narzędzie prania mózgów. Młodzież skandowała na wiecach i pochodach imię Stalina". Ale swoje przemówienie Jan Nowak kończył słowami: „Jak co roku od stu sześćdziesięciu jeden lat tak i dziś drgają zda się znowu w powietrzu echa z dalekiej przeszłości – okrzyki tłumów przed katedrą świętojańską i radosne tony majowego mazurka. Nadejdzie jeszcze ten dzień, kiedy jutrzenka swobody zabłyśnie znowu nad Warszawą. Będzie to dzień Waszego zwycięstwa, Waszego tryumfu – tryumfu Narodu, który w najgorszych chwilach nie utracił wiary. Rodacy! Gdziekolwiek jesteście – pamiętajcie! Polska żyje, Polska walczy, Polska zwycięży!".
Zwycięży, ale jak?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta