Zamiast sowieckich pionierów
Tajny Związek Harcerstwa Polskiego w Trawnikach. Spośród 71 tajnych organizacji młodzieżowych istniejących w pierwszej dekadzie Polski Ludowej na Lubelszczyźnie warto wymienić powstały jesienią 1950 roku Tajny Związek Harcerski – Pierwszą Trawnicką Drużynę Harcerską im. Stefana Czarnieckiego. Była to jedna z największych (32 członków) i najdłużej działających konspiracyjnych grup założonych przez młodych mieszkańców Lubelszczyzny w latach 1950 – 1953
TZHP – PTDH założyli Mieczysław Smalec „Sułtan" oraz Roman Śliwczyński „Szach-Stary", Jan Kociuba „Wezyr", Wacław Malesza, Mieczysław Waryszek „Kalif" oraz Czesław Garbol „Emir". Powstała ona w odpowiedzi na likwidację oficjalnej drużyny harcerskiej im. Jeremiego Wiśniowieckiego działającej przy Szkole Powszechnej w Trawnikach. Dodatkowym bodźcem były przeczytane lektury. Członkowie grupy wspominali o swojej wielkiej fascynacji Trylogią oraz książkami poświęconymi walce Szarych Szeregów, zwłaszcza „Kamieniami na szaniec" Aleksandra Kamińskiego, które dostarczały im wzorów zachowań.
Młodzi ludzie stali się świadkami brutalnego zerwania władz komunistycznych z tradycją – nie tylko skautowską. Mieczysław Smalec opisał scenę, kiedy nowy nauczyciel z tzw. awansu polecił kilku uczniom rozbić młotkami popiersie dotychczasowego patrona Szkoły Podstawowej w Trawnikach Józefa Piłsudskiego. Ważne było również przeświadczenie o podporządkowaniu państwa polskiego ZSRR oraz odrzucenie panującego systemu politycznego. Założyciel drużyny wspominał lekcje geografii prowadzone jeszcze przy mapie administracyjnej Polski sprzed 1939 r. Młode pokolenie umiało zatem porównać zmiany zaszłe w kształcie granic i wiedziało, że „Polska nie jest taka, jaka powinna być".
Dziedzictwo polskiego skautingu
Poszukując odpowiednich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta