Manipulował przy liczniku, zapłaci dwa razy więcej
Wystarczą ślady manipulowania przy liczniku, by dostawca prądu mógł zażądać karnych opłat, czyli ryczałtowego odszkodowania
Zakład energetyczny nie musi przy tym wykazywać konkretnej ilości nielegalnie pobranego prądu. To sedno wyroku Sądu Najwyższego.
Wprawdzie w uchwale z 10 grudnia 2009 r. (III CZP 107/2009) SN stwierdził, że przedsiębiorstwo energetyczne może obciążyć odbiorcę energii podwyższonymi opłatami, tylko gdy została ona rzeczywiście pobrana, ale prawo energetyczne przewiduje domniemania na korzyść dostawcy, dzięki którym nie musi udowadniać ilości skradzionego prądu.
Licznik z odchyłami
Przekonał się o tym Jan M., który nie dość przekonująco...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta