Najpierw dokumenty, potem wyjazd
Pracownik nie musi jechać służbowym autem, jeśli nie dostanie dowodu rejestracyjnego czy ubezpieczenia OC
- Szef zlecił mi, abym samochodem służbowym zawiózł dokumenty do urzędu. Gdy poprosiłem o papiery od auta, usłyszałem, że zostały w domu. W tej sytuacji odmówiłem wykonania polecenia. Szef stwierdził, że jeśli jeszcze raz się to powtórzy, zwolni mnie z pracy. Kto ma rację? –pyta czytelnik.
W tej sytuacji pracownik może odmówić wykonania polecenia. Przede wszystkim kierując samochodem bez wymaganych dokumentów, popełnia wykroczenie. Ponadto, gdyby doszło do szkody, a pojazd byłby nieubezpieczony, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który szkodę naprawiłby, mógłby się domagać zwrotu również od pracownika.
W zgodzie z prawem i angażem
Pracownik powinien przeanalizować treść polecenia pracodawcy pod kątem zgodności z prawem lub łączącą strony umową o pracę (art. 100 § 1 k.p.). Może bowiem odmówić wykonania dyspozycji szefa, jeżeli nie dotyczy ona obowiązków służbowych (np. szef żąda, aby po pracy pomagać w budowie jego domu), jest sprzeczna z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta