Kryzys wymusza prywatyzację
Po fali prywatyzacji z poprzednich lat ubiegły rok stał pod znakiem wyraźnego zastoju. Przyczynił się do tego zarówno globalny kryzys, jak i protesty społeczne w wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej
Globalny układ sił w regionie pod względem struktury właścicielskiej w ubiegłym roku praktycznie nie uległ zmianie. Wciąż największe firmy kontrolowane są przez kapitał zagraniczny. Ponad 62 proc. spółek z regionu Europy Środkowo-Wschodniej jest własnością inwestorów zagranicznych.
Firmy te generują około 57 proc. przychodów wszystkich spółek z listy Europa 500. W ubiegłym roku sprzedały one towary za przeszło 414 mld euro, średnio o 8,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Największy odsetek firm z decydującym głosem inwestora zagranicznego znajduje się na Węgrzech, Łotwie, w Rumunii, Czechach i Polsce. Z kolei w takich krajach, jak Słowenia, Chorwacja, Litwa czy Ukraina zagranicznych inwestorów jest relatywnie najmniej.
Zagranica liderem w motoryzacji
Największe spółki z większościowym kapitałem zagranicznym działają w branży motoryzacyjnej. Liderem jest czeska Skoda Auto, która w ubiegłym roku zanotowała przychody ze sprzedaży na poziomie 10,5 mld euro. Przeszło 6,5 mld euro przychodów miał też Volkswagen Slovakia, a Audi Hungaria Motor sprzedał produkty za 5,5 mld euro. Warto zwrócić uwagę, że przychody wielu firm z branży motoryzacyjnej rosły w ubiegłym roku w tempie trzycyfrowym. Przykładami mogą być Mercedes-Benz Manufacturing Hungary, Ford Romania czy Continental Automotive Hungary.
Silną pozycję mają też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta