Gospodarka staje na dwóch nogach
Rosnąca sprzedaż za granicę powoduje, że eksporterzy zaczęli inwestować. Aby robiły to też mniejsze firmy, potrzebny jest wzrost konsumpcji w kraju.
Agnieszka kamińska
W ostatnim kwartale roku wzrost PKB może przyspieszyć do 2,4 proc., a w całym roku wyniesie 1,4 proc. To najnowsze prognozy ekonomistów, jakie zabrała „Rz". W przekonaniu, że gospodarka się rozkręca, utwierdził wszystkich GUS, który potwierdził, że PKB wzrósł w III kw. o prawie 2 proc., a popyt krajowy po pięciu kwartałach spadków wyszedł na plus.
Pozytywną niespodzianą były wyjątkowo dobre wyniki inwestycji. Po czterech kwartałach spadków nakłady przedsiębiorstw wzrosły o 0,6 proc. Pewną rolę odegrała tu statystyka. Nakłady firm zaczęły mocno hamować w pierwszej połowie ubiegłego roku, a w III kw. 2012 r. znalazły się na minusie. To oznacza, że obecne dane są lepsze dzięki niskiej bazie sprzed roku. – Łatwiej jest osiągnąć pozytywną dynamikę inwestycji, kiedy rok wcześniej nastąpił ich spadek, ale nawet bez tego efektu dane są dobre – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole. Przypomina natomiast, że w drugiej połowie roku inwestycje są „podkręcane" przez większe zakupy mieszkań. Od początku 2014 r. roku, aby wziąć kredyt hipoteczny, trzeba będzie już mieć wkład własny.
Na razie najbardziej aktywne inwestycyjnie są duże firmy, które sprzedają swoje produkty za granicą. Zwraca na to uwagę Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan. Jej zdaniem trudno uwierzyć w to, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta