Piece spalające śmieci trują. Ale już nie wszędzie
W wielu miastach zanieczyszczenie powietrza przekracza wszelkie normy. Ale przybywa takich, które zmierzyły się z tym problemem i mają spore sukcesy.
jacek krzemiński
Jesienią zeszłego roku szerokim echem odbił się ranking najbardziej zanieczyszczonych miast w UE, opublikowany przez „International New York Times", opracowany na podstawie danych Europejskiej Agencji Środowiska. W pierwszej dziesiątce tego niechlubnego zestawienia znalazło się aż sześć polskich miast. Najwyższą lokatę, trzecią, otrzymał Kraków, szóstą – Nowy Sącz, siódmą – Gliwice, ósmą – Zabrze, dziewiątą – Sosnowiec, a dziesiątą – Katowice.
W każdym z nich jedną z głównych przyczyn takiego „wyróżnienia" jest tzw. niska emisja, pochodząca z domowych pieców i małych lokalnych kotłowni, w których pali się węglem, drewnem i jego odpadami, a czasem śmieciami. W dymie jest pełno szkodliwych substancji. Do najgroźniejszych należy silnie rakotwórczy tzw. pył zawieszony. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z powodu wdychania zanieczyszczonego powietrza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta