Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najlepsze ćwierćwiecze w naszej historii

19 maja 2014 | Ekonomia i Rozwój
Andrzej Starmach  (na zdjęciu w 1989 r.  w swojej galerii w Rynku Głównym w Krakowie) marszand, historyk sztuki, kolekcjoner, społecznik. Wspólnie z żoną Teresą prowadzi Galerię Starmach  w Krakowie (od 1997 r.  przy ul. Węgierskiej). Zrekonstruował historyczne wystawy, m.in. I Wystawę Sztuki Nowoczesnej z 1948 r. Współorganizował lub poprowadził kilkaset aukcji charytatywnych. W 2009 r. Muzeum Narodowe w Krakowie zorganizowało wystawę prywatnej kolekcji Starmachów.
źródło: Rzeczpospolita
Andrzej Starmach (na zdjęciu w 1989 r. w swojej galerii w Rynku Głównym w Krakowie) marszand, historyk sztuki, kolekcjoner, społecznik. Wspólnie z żoną Teresą prowadzi Galerię Starmach w Krakowie (od 1997 r. przy ul. Węgierskiej). Zrekonstruował historyczne wystawy, m.in. I Wystawę Sztuki Nowoczesnej z 1948 r. Współorganizował lub poprowadził kilkaset aukcji charytatywnych. W 2009 r. Muzeum Narodowe w Krakowie zorganizowało wystawę prywatnej kolekcji Starmachów.
źródło: Rzeczpospolita

Urealnienie ceny dolara to była fundamentalna zmiana. Czarnorynkowy kurs był czymś absurdalnym, chorym.

Andrzej Starmach

Kim pan był w czerwcu 1989 roku?

Andrzej Starmach: Zrezygnowałem z posady kierownika Galerii ZPAF i zacząłem remont piwnicy w Rynku Głównym 45, żeby otworzyć tam prywatną galerię. W kwietniu złożyliśmy z żoną wniosek o zgodę na prowadzenie własnej galerii. Otworzyliśmy ją 3 października, w imieniny żony.

Gdzie zastały pana wybory?

Byłem w Krakowie, głosowałem, jak należało! Jak nie było ogólnych wyników, to biegaliśmy z żoną od jednej komisji wyborczej do drugiej. Sprawdzaliśmy w poszczególnych komisjach. Było to dla nas niesamowite przeżycie. Czuliśmy, że dzieją się cuda za naszego życia. Wygraliśmy!

Jakie nadzieje wywołały wygrane wybory?

Nigdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9841

Wydanie: 9841

Spis treści

Media planet

Zamów abonament