Przyszły emeryt bez odprawy
Pracodawca nie musi płacić jednorazowej pensji na odchodne osobie, która została zwolniona dyscyplinarnie albo gdy strony rozwiązały angaż polubownie. Nie ma znaczenia, że właśnie uzyskała ona prawo do emerytury.
Każdy pracownik odchodzący na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy ma prawo do odprawy pieniężnej. Obowiązek jej wypłaty dotyczy wszystkich pracodawców, bez względu na ich status i wielkość. To świadczenie ma ułatwić przyszłym świadczeniobiorcom przystosowanie się do nowych warunków życia na rencie lub emeryturze.
Prawo do odprawy wynika z art. 921 k.p. Mówi on, że pracownikowi spełniającemu warunki uprawniające do renty z tytułu niezdolności do pracy lub emerytury, którego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na jedno z tych świadczeń, przysługuje odprawa pieniężna w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Przy czym osoba, która otrzymała odprawę, nie może ponownie nabyć do niej prawa.
Kodeks gwarantuje odprawę w wysokości jednomiesięcznej pensji. Jednak przepisy szczególne, np. pragmatyki służbowe, układy zbiorowe czy regulaminy wynagrodzeń obowiązujące w danym zakładzie mogą przewidywać wyższą jej stawkę – np. w wysokości trzy- lub nawet sześciomiesięcznego wynagrodzenia.
Umowa nie ma znaczenia
Prawo do odprawy nie zależy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta