Ameryka czeka na nowe starcie Bush vs. Clinton
Coraz większe są szanse na to, że po wyborach w 2016 r. kolejny prezydent USA będzie reprezentował znany klan polityczny.
O prezydenckich ambicjach Hillary Clinton wiadomo od dawna – w 2008 r. przegrała przecież walkę o nominację Partii Demokratycznej z rosnącym wówczas w siłę Barackiem Obamą. Potem służyła w jego administracji, ale jej odejście z Departamentu Stanu też zostało uznane za chęć budowania politycznych fundamentów przed wyścigiem wyborczym w 2016 roku.
Strategia o tyle zrozumiała, że w drugiej kadencji każdego prezydenta obserwowane jest zjawisko zmęczenia władzą i spadku popularności w sondażach. Doświadczył tego swego czasu mąż Hillary, Bill, którego dodatkowo pogrążyła afera rozporkowa.
Hillary Clinton w czasie służby w administracji Obamy pokazała Amerykanom, że jest w stanie prowadzić politykę zagraniczną. Na dalszym pozostawaniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta