Zabrakło dobrego nadzoru nad spółkami węglowymi
Bez odcięcia od Kompanii Węglowej balastu w postaci nierentownych kopalń doprowadzimy tę spółkę do bankructwa – przekonuje były wicepremier i minister gospodarki.
Rz: Czy bez drastycznych działań, takich jak likwidacja niektórych kopalń, uda się uratować Kompanię Węglową?
Janusz Steinhoff: Przede wszystkim nie uważam, żeby zamykanie nierentownych kopalń, które nie mają przed sobą żadnej przyszłości, było rozwiązaniem drastycznym. O tym, czy dana kopalnia ma rację bytu, decyduje przecież rachunek ekonomiczny i szerokie analizy geologiczne. Czyż celowe jest utrzymywanie trwale nierentownej kopalni, która na jednej tonie wydobytego węgla ma stratę przekraczającą 100 zł? Nie jest to więc działanie drastyczne, ale odpowiedzialne, ratujące pozostałe kopalnie przed zamknięciem i wiele tysięcy ludzi przed utratą pracy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta