Nogi wciąż niosą Marit
Tour de Ski: Po trzecim etapie, sprintach w Val Müstair, nie ma zmian: Marit Bjoergen rządzi, reszta podziwia. Polski sukces to siódme miejsce Macieja Staręgi.
Bjoergen w imperialnym stylu wygrała sprint, przed koleżankami z reprezentacji: Heidi Weng i Ingvild Flugstad Oestberg. Była zdecydowanie najszybsza w eliminacjach i trzech kolejnych biegach – od ćwierćfinału do finału.
Klasyfikacja kobiecej części Tour de Ski nie zmieniła się wiele, tylko przewaga liderki nad następnymi znów wzrosła, nad Therese Johaug wynosi już ponad 2 minuty. W Pucharze Świata różnice są jeszcze większe, brakuje już tylko kilku takich startów i Bjoergen będzie musiała szykować miejsce na półce na wielką Kryształową Kulę.
Emocje związane ze startem Justyny Kowalczyk skończyły się na ćwierćfinale. Polka zajęła dość szczęśliwe, 30. miejsce w kwalifikacjach, kilkanaście sekund za zwycięską Bjoergen. Ale umiarkowany postęp jest: we wcześniejszych sprintach stylem dowolnym tej zimy pani Justyna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta