Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Toksyczny rejestr bardziej szkodzi niż pomaga

07 stycznia 2015 | Rzecz o prawie
Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu
źródło: materiały prasowe
Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu

Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu

Policja sztokholmska prowadziła tajny rejestr kobiet, które zgłosiły, że padły ofiarą przemocy w domu. W rejestrze znalazły się różnego rodzaju epitety odnoszące się do kobiet, takie jak „mitomanka" czy „słaba", i pseudopsychiatryczne diagnozy, a także dane wrażliwe dotyczące zgłoszenia. Policja tłumaczy, że rejestr jest po to, by chronić kobiety od dalszych aktów przemocy. Miał jednak fatalne skutki.

Pierwsze wpisy danych pojawiły się w 2004 r. Według policji w Södertörn prokuratura i rada etyki przyzwoliły na prowadzenie rejestru w latach 2005–2010. Cztery lata temu pozwolenie wygasło, ale policja kontynuowała rejestrowanie danych o ofiarach przemocy. Dopiero po ujawnieniu kartoteki przez radiowe Ekot rejestr zamknięto.

Policja się broni, że rejestr jest relewantny i  intencje jego prowadzenia były dobre. Pozwalał ocenić stopień ryzyka, czy ofiary pobicia i gróźb mogą być...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10033

Wydanie: 10033

Spis treści
Zamów abonament