Lotnisko jak Stalingrad
Premier Ewa Kopacz przybywa do Kijowa w chwili wznowienia walk o lotnisko w Doniecku.
„Pokażemy im, jak możemy dać im po zębach" – napisał na Facebooku Jurij Biriukow, doradca prezydenta Ukrainy, komentując wczorajszą ofensywę ukraińskiej armii w rejonie lotniska w Doniecku.
Nasilenie walk oznaczać może, że utrzymanie kruchego pokoju na Ukrainie jest już niemożliwe. Tak jak podjęcie jakichkolwiek rozmów pokojowych. Zaplanowane na piątek spotkanie w Mińsku grupy kontaktowej się nie odbyło. Nie dotarł przedstawiciel Kijowa, były prezydent Leonid Kuczma.
Wybudowany kosztem ponad miliarda dolarów zaledwie dwa lata temu port lotniczy w Doniecku jest od dawna w gruzach, na których walczą ukraińscy separatyści i oddziały armii ukraińskiej wspierani przez ochotników. Separatyści twierdzili w sobotę, że udało im się opanować cały obszar, o czym informowała także w bezpośredniej relacji rosyjska telewizja Rossija 24. Jak było naprawdę, trudno się zorientować w powodzi sprzecznych informacji. W niedzielę przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony twierdził, że ukraińskie wojska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta