Sama relacja nie wystarczy, trzeba mieć mocne dowody
Jeżeli uszkodzimy samochód na dziurawej drodze, możemy się domagać odszkodowania od zarządcy drogi albo od ubezpieczyciela, który wystawił mu polisę OC. Musimy jednak dowieść zasadności roszczenia.
regina skibińska
Po zimie w nawierzchni dróg pojawiają się dziury. Czasem jest ich tak dużo, że trudno je ominąć. A wtedy łatwo o uszkodzenie auta.
– Konsekwencją najechania na dziurę w drodze najczęściej jest uszkodzenie zawieszenia, a zwłaszcza układu jezdnego oraz amortyzatorów – mówi Piotr Dyszlewicz z Ergo Hestii. – Zniszczeniu ulegają również felgi i opony, które się odkształcają lub pękają pod wpływem uderzenia.
Ważna jest dokumentacja
Jeżeli nie uda się ominąć dziury i dojdzie do uszkodzenia samochodu, warto pamiętać o kilku czynnościach, które pomogą w uzyskaniu odszkodowania.
W pierwszej kolejności trzeba się zatrzymać i sfotografować uszkodzenia pojazdu oraz dziury w drodze. Trzeba to zrobić w taki sposób, aby w tle było widać jakieś punkty charakterystyczne, pozwalające zidentyfikować miejsce zdarzenia. Jeśli nie jesteśmy sami, spiszmy zeznania pasażerów lub innych osób, które były świadkami zdarzenia.
Gdy nie mamy możliwości zrobienia zdjęć albo uszkodzenia wydają się poważne, zadzwońmy na policję albo do straży miejskiej. Poprośmy o przyjazd na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta