Polacy wolą zegarki z Chin
Przez rok wartość sprzedaży zegarków z Kraju Środka urosła o 26 procent.
piotr mazurkiewicz
Symbolem dobrego zegarka jest produkt ze Szwajcarii, kojarzony zwykle z wysoką półką cenową, adekwatną do tego jakością i ponadczasowym designem. Choć firmy z tego kraju oferują zegarki w różnej cenie, to jednak okazuje się, że to produkty importowane z Azji zdobyły serca i nadgarstki Polaków.
Zdecydowany lider
Z danych GUS wynika, że to Chiny są największym eksporterem zegarków na nasz rynek. Wartość czasomierzy trafiających do Polski z tego kraju rośnie też szybciej niż importu zegarków ze Szwajcarii. W 2014 r. wartość importu z Chin urosła o ponad 26 proc. i przekroczyła 180 mln zł.
Ze Szwajcarii trafiły na nasz rynek w tym okresie zegarki za 148 mln zł, co oznaczało wzrost o ponad 20 proc. Podane wartości dotyczą cen producenta – aby odnosić je do poziomów rynkowych, trzeba pomnożyć te kwoty przynajmniej przez dwa, a nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta