Prawo łaski jako abolicja indywidualna
Za absurdalny uważam zarzut wkraczania legalnie działającego prezydenta RP w kompetencje sądów i naruszenie zasady trójpodziału władzy - pisze prof. Andrzej Bałaban.
Abolicja to decyzja o niewszczynaniu albo umorzeniu postępowania karnego w stosunku do niektórych kategorii przestępstw lub przestępców. W roku 1974 po ustąpieniu prezydenta USA Nixona w konsekwencji tzw. afery Watergate jego następca prezydent Ford zdecydował o niepodejmowaniu wobec niego postępowań prawnych. W roku 1999 Senat USA przerwał postępowanie w sprawie odpowiedzialności prezydenta Clintona za krzywoprzysięstwo i utrudnianie działalności wymiaru sprawiedliwości, stosując akt abolicji indywidualnej. Działo się to w państwie wyznaczającym współczesne standardy demokracji. W obu wypadkach uznano, że efekt wymierzenia sprawiedliwości już osiągnięto bez procedur dewastujących państwo. Oprócz tych swoiście ekstremalnych przypadków podawać można bez końca przykłady stosowania prawa łaski także w wymiarze abolicyjnym wzięte z różnych systemów ustrojowych, pouczające jako materiał do interpretacji polskich rozwiązań prawnych.
Histeria niepotrzebna
Prawo łaski wywodzi się z pierwotnego prawa monarchy feudalnego i postfeudalnego. Współczesne głowy państw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta