Warszawska scena narodowa
Premiera „Kordiana” w inscenizacji Jana Englerta skierowała uwagę na Teatr Narodowy w 250. rocznicę jego powstania.
– Na 200-lecie Teatru Narodowego Kazimierz Dejmek przygotował „Kordiana"– powiedział Jan Englert, dyrektor artystyczny Narodowego. – Spuścizna teatralna jest dla mnie bardzo ważna, tak jak oddanie hołdu dotychczasowym doświadczeniom teatru romantycznego. W ten sposób spłacam swój dług. Nigdy nie zagrałem Kordiana, a zawsze chciałem, więc go reżyseruję. Spośród utworów teatralnych, z którymi miałem do czynienia, ten tekst jest dla mnie chyba najbardziej frapujący.
Jubileusz Narodowego rozgrywa się na scenie, ale i w internecie, gdzie na stronie Google Cultural Institute prezentowana jest multimedialna wystawa o jego historii. Można ją poznać także dzięki siedmiotomowemu wydawnictwu opisującemu historię sceny – poczynając od „Bogusławskiego" Zbigniewa Raszewskiego, a kończąc na książce Magdaleny Raszewskiej „Teatr Narodowy 1949–2004".
Wszystkie pozycje w barwny sposób prezentują burzliwe losy narodowej sceny. Bo, jak to bywa w naszej dramatycznej historii, można mówić wyłącznie o ciągłości tradycji i instytucji, która wielokrotnie zmieniała siedziby, padające ofiarą zaborów, wojen, pożarów.
Teatr królewski
O ile Stanisław August Poniatowski, ostatni król Rzeczypospolitej Obojga Narodów, ma różne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta