Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łaszczuk: Proces jest jak projekt

23 września 2016 | Prawo | Dorota Gajos-Kaniewska

O tym, co w sądach przeszkadza czynnym pełnomocnikom, mówił Ewie Usowicz w programie #RZECZoPRAWIE Maciej Łaszczuk, adwokat, a także były sędzia.

– Bywa, że sąd wyznacza termin, wzywa pięciu świadków oraz pełnomocników stron, a następnie, gdy wszyscy przychodzą, sędzia oświadcza, że nie będzie dzisiaj słuchał żadnych świadków, bo uznał, że... wcześniej trzeba zrobić coś innego. W takiej sytuacji wstydzę się za sąd – powiedział mec. Łaszczuk. Jego zdaniem proces powinien być zaplanowany tak jak projekt – by nie trwał zbyt długo i aby nie marnować czasu stron. Wskazywał, że w sądach skończyły się czasy otwartych drzwi – ciężko dostać się np. do przewodniczących wydziałów. —jaga

Wydanie: 10556

Wydanie: 10556

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament