Ełk czeka na Via Baltica
Choć trasa S61, Via Baltica, ledwie muska południowo-wschodni kraniec Mazur, to dla Ełku i okolicznych gmin niesie nową jakość życia i komunikacji ze światem.
Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz może być z siebie zadowolony. Mazurski fragment międzynarodowej drogi ekspresowej Via Baltica (Warszawa–Łomża–Ełk–Suwałki–kraje nadbałtyckie), nabiera coraz realniejszych kształtów.
Inwestycję sfinansuje Unia Europejska. I to jeszcze z pieniędzy przeznaczonej na projekty w latach 2014–2020. Bruksela w minionym roku zapewniła dofinansowanie kwotą 400 mln euro.
Rządowy priorytet
Od początku dyskusji o nowej drodze za wsparciem pieniędzmi z Unii lobbował ełcki samorząd i sam prezydent. Zanim dekadę temu został prezydentem Ełku, Tomasz Andrukiewicz był ekspertem Związku Powiatów Polskich do spraw projektów oraz uzyskiwania funduszy z Unii Europejskiej oraz ekspertem marszałka Warmii i Mazur do spraw oceny projektów finansowanych z funduszy strukturalnych UE.
Via Baltica, droga ekspresowa mająca oznaczenie S61, jest jednym z priorytetów rządu Prawa i Sprawiedliwości. W połowie roku minister...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta