Rada Dialogu Społecznego lepsza od Komisji Trójstronnej
opiniowanie
Pracownicy, pracodawcy i rząd mają narzędzia do osiągania kompromisu, ale każda ze stron powinna umieć ustępować, a ministrowie nie mogą przynosić gotowych rozwiązań.
Choć pozycja Rady Dialogu Społecznego jest mocniejsza niż niegdyś Komisji Trójstronnej, wciąż jest często traktowana jako ciało doradcze, nie miejsce negocjacji. Rząd, mimo że się do tego zobowiązał, nie kieruje wszystkich projektów ustaw do RDS – takie wnioski płyną z debaty podsumowującej pierwszy rok funkcjonowania Rady.
Co więcej, 70 proc. projektów procedowanych na posiedzeniach RDS to projekty rządowe, a zaledwie 26 proc. poselskie. Tymczasem 40 proc. ustaw uchwalonych przez Sejm obecnej kadencji to przedłożenia poselskie.
Ale rada ma też na swoim koncie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta