Nieskrępowane wolne słowo orężem walki
W ramach stworzonej przez Giedroycia Biblioteki „Kultury" ukazało się 378 tomów książek, z których większość wpisała się w kanon lektur polskich.
W ciągu swego długiego życia Jerzy Giedroyc dwukrotnie stoczył bój o Polskę. W okresie międzywojennym stawką był jej kształt, ustrój, zaś w drugim po wojnie – niepodległość i suwerenność. W obu orężem stało się wolne, nieskrępowane słowo.
W międzywojniu walkę prowadził na łamach „Buntu Młodych", potem „Polityki", piórami m.in. Adolfa Bocheńskiego, Aleksandra Bocheńskiego, Ksawerego Pruszyńskiego i Mieczysława Pruszyńskiego. Na emigracji stworzył Instytut Literacki. W Rzymie 1946 r. u jego boku stanęli Józef Czapski, Zofia i Zygmunt Hertzowie, Gustaw Herling-Grudziński, później brat – Henryk.
Nad Tybrem działalność rozpoczął od wydawania książek. Jako pierwsze ukazały się „Legiony" Henryka Sienkiewicza, „Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego" Adama Mickiewicza, z przedmową Herlinga-Grudzińskiego, podkreślającą „pielgrzymowanie do wolności". W Rzymie powstały cztery serie wydawnicze: „Biblioteka Społeczno-Polityczna", „Biblioteka Wiedzy", „Biblioteka Przekładów" oraz na potrzeby rynku włoskiego „Capolavori della Letteratura Straniera" (Arcydzieła Literatury Światowej).
W czerwcu 1947 r. ukazał się pierwszy numer „Kultury" pod redakcją Giedroycia i Herlinga-Grudzińskiego, która miała być początkowo „biletem wizytowym, kwiatkiem do kożucha" działalności wydawniczej Instytutu. Giedroyc pisał: Pismo...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta