O reformę „zakonu polskości”
Andrzej S. Kowalczyk
Jedną z kwestii, jakie po wojnie nurtowały emigrantów, było pytanie o etos europejski, o konstytuujące go wartości. Czy europejskie pojmowanie wolności – pytali – zakłada wspólnotę kulturową i polityczną wschodniej i zachodniej części kontynentu? Czy narody zamieszkujące na wschód od Łaby mogą liczyć na przejawy solidarności i realną pomoc ze strony swoich zachodnich braci? Niemożność znalezienia wspólnego języka była przyczyną rozgoryczenia emigrantów i nawet utraty wiary w Zachód. Giedroyc przez dekady tworzył język porozumienia między wschodnią a zachodnią Europą, nie zrażając się ani objawami obojętności na...
Archiwum to wszystkie treści publikowane w "Rzeczpospolitej" od 1993 roku.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta